sprzyjające okoliczności

Czekasz na sprzyjające okoliczności?

Dlaczego tak wiele osób nie osiąga sukcesów w życiu? Czemu wydaje się im, że mają cały czas pod górkę? Czy faktycznie to okoliczności zewnętrzne muszą być sprzyjające, żeby zacząć działać i osiągać wspaniałe rezultaty? Ludzie najczęściej tak o tym myślą i w ten sposób podchodzą do wszystkiego, co robią. Jednak nie do końca jest to dobre podejście.

Gdy w Twoje oczy wieje wiatr

Na podstawie biografii wielu znanych i szanowanych ludzi sukcesu (np. Steve Jobs, Walt Disney, Oprah Winfrey) warto wziąć pod uwagę prosty fakt, iż to nie zawsze sprzyjające warunki miały zasadniczy wpływ na ich powodzenie. To coś zupełnie innego. Udało im się dlatego, że działali wtedy, kiedy okoliczności były sprzyjające, jak i wtedy, kiedy było zupełnie na odwrót – kiedy przysłowiowy wiatr wiał im w oczy.

sprzyjające okoliczności

Za to, co zrobisz dzisiaj, podziękujesz sobie jutro

Co również ważne, to właśnie oni sami sobie tworzyli warunki, nie czekając, aż będą one sprzyjające tylko po to, żeby mogli działać. Działali zawsze i wszędzie niezależnie od tego, co się działo. To właśnie odróżnia ludzi sukcesu od tych, którzy „wyczekują na odpowiedni moment”. Każdy moment jest właściwy, żeby coś robić.

Przyjrzyjmy się pewnemu aspektowi ludzkiej natury, który i Ty na pewno zauważasz w swoim otoczeniu – a może nawet i w samym sobie. O czym mowa? Chodzi o to, że kiedy ktoś wyznacza sobie cel do zrealizowania, czyli coś, co chce osiągnąć, często bywa tak, że kiedy okoliczności nie sprzyjają, to ideę tę zarzuca i cały pomysł oraz chęci idą w odstawkę. To jest właśnie podstawowy błąd.

„Nie poprzestawaj w swoich działaniach i dążeniach tylko dlatego, że okoliczności są złe”.

Zauważ, że ludzie, kiedy coś się stało i kiedy coś poszło nie po ich myśli, zaraz znajdują preteksty, które według nich wyjaśniają, iż to, co robią „nie działa” i że wszystko jest do niczego. Powtarzają też sobie, że na pewno się nie uda itd. Powody rezygnacji mogą być różne: brak wsparcia, chwilowe kłopoty finansowe, ostra krytyka, jakiś błąd, porażka, brak akceptacji otoczenia wobec tego, co robią itp. Tylko czy warto zarzucać realizację wymarzonego celu tylko dlatego, że napotkało się na przeszkodę na drodze do sukcesu? Czy warto rezygnować?

Prawda jest jedna. To, co w przypadku chwilowego niepowodzenia należy zrobić, to być ponad zaistniały problem. Weź pod uwagę ważną rzecz. Jeśli nie nauczysz się działać pomimo niesprzyjających warunków, nie będziesz mogła/mógł oczekiwać sukcesu, w jakiejkolwiek postaci, w której go definiujesz.

Szkoda, że wiele osób zarzuca właśnie swoje pomysły i marzenia do zrealizowania tylko dlatego, że tzw. warunki nie sprzyjały. Kiedy zapytasz jakąś osobę, dlaczego sobie odpuściła, to na temat zrezygnowania z jakiegoś przedsięwzięcia usłyszałbyś zapewne takie słowa: „to nie jest właściwy czas na robienie tego”, „moja rodzina i moi znajomi nie akceptują tego, co robię”, „nie mam wsparcia”, „dzisiaj brakowało mi weny”, „ten i tamten ostro mnie skrytykowali, więc skończyłem z tym”, „raz nie zadziałało, więc nie ma sensu tego powtarzać”, „to był zły dzień” – i milion innych temu podobnych stwierdzeń.

To właśnie te oraz podobne powody sprawiają, że spora część osób poddaje się, zanim zobaczy pierwsze efekty. Warunki nie sprzyjały i koniec. Nie ma mowy o kontynuowaniu działań. W ten sposób sami skazują się na wielką porażkę.

„Okoliczności nie powinny Cię interesować”.

sprzyjające okoliczności
W życiu są lepsze i gorsze momenty, czyli przysłowiowy deszcz i słońce. Jeśli poddasz się, w chwili, gdy w Twoim życiu jest deszczowo, to nie doczekasz słońca.
Nie rezygnuj z czegoś, ponieważ uważasz, iż warunki nie są sprzyjające do zrealizowania celu. Bądź jak drzewo. Na zewnątrz niech dzieje się, co chce. Ty natomiast dalej rób swoje. Trwaj w tym, co robisz i wzrastaj, bo inaczej dasz się wyrwać z korzeniami. Nie grzeb też własnych marzeń za szybko. To byłaby katastrofa. Wyrób w sobie nawyk determinacji i wiary w to, co robisz. Zobaczysz wtedy, że żadne „złe” warunki nie powstrzymają Cię od osiągnięcia sukcesu i tego, co zaplanowałeś.

A jakim typem człowieka Ty jesteś? Czekasz? Czy może działasz niezależnie od tego, czy raz jest lepiej, a raz gorzej? Jesteś w stanie pracować w każdych warunkach? Daj znać w komentarzach.

Jak podobał Ci się artykuł?