Czekasz czy działasz – oto jest pytanie!
Jako nowy pracownik myślałem, że dzięki temu mnie dostrzegą. Czekałem cierpliwie od maja do stycznia, jednak kiedy nadszedł czas rozmowy rocznej, mój przełożony lakonicznie zauważył: „A, Marcin, fajnie sobie poradziłeś z projektem onboardingu. Gratuluję”. W pierwszej chwili byłem zdumiony, a potem uświadomiłem sobie, że wykonałem zadanie, lecz nie potrafiłem proaktywnie sprzedać wartości moich działań w organizacji. Ta lekcja pokazała mi, jak ważne jest nie tylko działanie, ale i umiejętność komunikowania efektów swojej pracy.
Proaktywność jako wewnętrzna decyzja
Proaktywność to decyzja o działaniu – o przejęciu steru własnego życia, zamiast czekania, aż coś się wydarzy. To odwaga, by wpływać na rzeczywistość i nie być jedynie biernym świadkiem własnego losu.
Z psychologicznego punktu widzenia, proaktywność buduje dwa fundamenty szczęścia: poczucie sprawczości oraz sens życia. Kiedy podejmujesz inicjatywę, zauważasz efekty swoich działań, budujesz poczucie własnej wartości i zyskujesz nowe doświadczenia. Nawet jeśli coś nie pójdzie zgodnie z planem, masz świadomość, że decyzja należała do Ciebie – to buduje siłę, odporność i dumę.
Jak wyrobić w sobie proaktywne nawyki?
Zadaj sobie pytania:
-
- Na co czekasz?
- Na idealny moment? Co, jeśli idealny moment nigdy nie nadejdzie?
- Na pozwolenie? Czyje? Co, jeśli nigdy nie otrzymasz zgody?
- Na znak z nieba? Na czterolistną koniczynę? Nawet sowę z Hogwartu?
Czas płynie, a za chwilę możesz już nie mieć tej energii, którą masz dzisiaj. Bagaż doświadczeń może Cię przytłoczyć, a Ty pozostaniesz z myślą: „Ach, gdyby tylko wtedy…”
Praktyczne wskazówki:
-
- Sprzedawaj swoje działania – nie wystarczy działać. Umiejętność komunikowania wartości, jaką wnosisz, jest kluczowa. Przed rozpoczęciem zadania zastanów się: „Jak zakomunikuję efekty mojej pracy?” Pisz krótkie podsumowania, dziel się refleksjami w zespole lub zaproponuj prezentację na forum firmowym.
- 15 minut odwagi dziennie – każdego ranka zapisz jedną małą rzecz, którą możesz zrobić proaktywnie. Może to być propozycja nowego rozwiązania na spotkaniu, wysłanie maila z pomysłem do lidera lub pomoc oferowana współpracownikowi. Nawet drobne inicjatywy budują nawyk działania.
- Przejmij ster w relacjach – zamiast czekać, aż ktoś pierwszy nawiąże kontakt, zrób pierwszy krok: zainicjuj rozmowę lub zaproponuj spotkanie. Proaktywność dotyczy nie tylko pracy, ale również budowania głębszych relacji.
- Poranna kotwica – rozpocznij dzień od pytania: „Co dziś ode mnie zależy?”. Skup się na tym, co masz pod kontrolą – swojej inicjatywie, nastawieniu i gotowości do działania – zamiast na tym, co zależy od innych.
Proaktywność to nie dar dla wybranych, lecz nawyk, który można codziennie trenować. Wybieraj działanie – nawet jeśli nie jest idealne, bo większym ryzykiem jest bezruch. Zapamiętaj pytanie, które możesz sobie zadawać każdego ranka:
„Co mogę dziś zrobić, by moje życie było bardziej moje?”
Z czasem odpowiedzi, które znajdziesz, staną się fundamentem nie tylko Twoich działań, ale również Twojego szczęścia.
Zacznij już dziś – nie czekaj, aż los sam Cię zauważy!
Autor: Marcin Kwapiszewski
Marcin Kwapiszewski
Psycholog, coach, trener, praktyk i pasjonat rozwoju przez duże „R”. Działa zgodnie z maksymą: ” Wybierz drogę, którą nikt nie podąża i pozostaw tam swój ślad”.